W dniu jutrzejszym (1 sierpnia 2020), będziemy
obchodzić rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego pod hasłem: „CHWAŁA
BOHATEROM - HAŃBA ORGANIZATOROM POWSTANIA”. Jako przedstawiciel Ruchu Narodowo-Radykalnego,
chciałbym wyrazić głęboki szacunek dla tych wszystkich, którzy wzięli udział w
tym wielkim, heroicznym zrywie, na szali życia i śmierci kładąc swoje zdrowie i
jakże często młode życie. Jednakże nie możemy nie zadać pytania o potrzebę wywołania
tego powstania. My jako Ruch Narodowo-Radykalny stanowczo potępiamy
organizatorów tej narodowej tragedii. Aby poprzeć te twierdzenie tezami,
wymienię kilka z nich:
1)
Kierownictwo KG AK podejmując decyzję o rozpoczęciu powstania, wiedziało z
raportów wywiadowczych, że Niemcy otrząsnęli się z porażek na froncie i
przegrupowują się do obrony, a także, że na odcinku warszawskim mają coraz
większe siły do walki z Sowietami. Nie było też wiarygodnych informacji, że
poważniejsze siły Armii Czerwonej atakują już na przedpolach Warszawy. W
rzeczywistości ich tam nie było, nie licząc małego rozpoznania.