poniedziałek, 10 sierpnia 2020

Margot żył sobie spokojnie w heteroseksualnym związku z Zuzanną


Obraz może zawierać: 2 osoby, zbliżenie 
           Czyli tak: Michał Szutowicz (Margot) żył sobie spokojnie w heteroseksualnym związku z Zuzanną Madej. Ponieważ tradycyjne związki są w pewnych środowiskach passe, nie korzystają też z bezkarności i ochrony politycznej postępowych sił Europy, dodatkowo zarobić bez pracy się na tym nie da, Michał ogłosił się "kobietą uwięzioną w ciele mężczyzny" i zmienił sobie imię na Margot a jego partnerka ogłosiła się... lesbijką. I tak, tradycyjna heteroseksualna parka stała się postępowym związkiem osób tej samej płci (!), dokonała wielu sprzecznych z prawem działań i nagłaśnia je w mediach społecznościowych a kasa na zbiórki leje się szerokim strumieniem (ponad 125 tys. i rośnie). 

Cwane te "kobitki" :)
 
Czy jak zacznę mówić do męża "Krystyno" i ogłoszę światu, że jestem mężczyzną uwięzionym w ciele kobiety to też będę mogła bezkarnie napadać ludzi na ulicach, niszczyć ich mienie i obrażać ich przy byle okazji a stadko "pożytecznych idiotów" będzie mi wpłacało pieniądze na konto?
Gdzie coś się popsuło w tej "ewolucji"? ;)

Powyżej: zdjęcie obu szczęśliwych "aktywistek" 

Za:  https://www.facebook.com/photo.php?fbid=2664869547165760&set=a.1391254571193937&type=3&theater

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz